Flash









płyną pogłosy przyszłych chwil
refleksem złotym porywane

zagadki uszom niewidome
przytomnej Duszy dźwięczą

w okrągłym cieple dojrzewają
słodkim dotyku echem oślepiają

kołyszą nas do snu
teraźniejszych marzeń woni

Komentarze